Tarnów. Obywatel jadł na ulicy hot doga (i wobec tego nie zasłaniał maską ust oraz nosa), a nagle dorwała go Straż Miejska! Mężczyzna chciał odejść od strażników i nie zamierzał z nimi rozmawiać, a ci zaprowadzili go pod radiowóz, gdzie siłą go do niego chcieli władować! Strażnicy przepychali mężczyznę i go dusili! Nie przestali tego robić, pomimo że nie odpowiadało to facetowi i prawdopodobnie też przechodniom! Mężczyzna musiał odepchnąć strażników, aby wyrwać się spod ich siłowych represji!
Tarnów. Obywatel jadł na ulicy hot doga (i wobec tego nie zasłaniał maską ust oraz nosa), a nagle dorwała go Straż Miejska! Mężczyzna chciał odejść od strażników i nie zamierzał z nimi rozmawiać, a ci zaprowadzili go pod radiowóz, gdzie siłą go do niego chcieli władować! Strażnicy przepychali mężczyznę i go dusili! Nie przestali tego robić, pomimo że nie odpowiadało to facetowi i prawdopodobnie też przechodniom! Mężczyzna musiał odepchnąć strażników, aby wyrwać się spod ich siłowych represji!